Pozew rozwodowy to niestety pismo, które przygotowuje się dość często, zwłaszcza w tak dużym mieście jak Warszawa. Wiele małżeństw, zarówno tych dopiero co zawartych, jak i mających za sobą wiele lat pożycia, boryka się z trudnościami, a czasem poważnym kryzysem, wywołanym nie tylko zdradą. Tym bardziej na znaczeniu zyskują środki łagodzenia niekorzystnych konsekwencji rozpadu związku. Wśród nich znajdują się rozwiązania prawne.
Spis treści:
Pomoc prawnika
Dobór rozwiązań
Współpraca prawnika z jego klientem
Co może znaleźć się w piśmie do sądu?
Tymczasowa ochrona
Forma i treść
Pozew rozwodowy bez orzekania o winie lub z orzeczeniem o winie: pomoc prawnika w Warszawie
W jej zakres mojej pracy, jako adwokata prowadzącego kancelarię w Warszawie, wchodzi pomoc przedsądowa, sądowa i pozasądowa w sprawach rodzinnych i małżeńskich, w tym przygotowywanie pozwów rozwodowych zarówno bez orzekania o winie, jak i z orzeczeniem o niej. Regularnie występuję przed sądami rodzinnymi jako pełnomocnik zarówno osób żądających orzeczenia rozwodu, jak i pozwanych. Część z nich popiera żądania pozwu, a część próbuje ocalić małżeństwo. Zajmuję się jednak również innymi sprawami, np. z zakresu prawa pracy, prawa cywilnego, prawa karnego czy prawa spadkowego.
Dobór narzędzi prawnych
Argumentację przedstawianą np. w związku ze skierowaniem przez sąd do mediacji (art. 436 k.p.c.) opieram przede wszystkim na dokładnym zbadaniu sprawy. Uważnie słucham i analizuję to, co mówi klient, jakie dokumenty, zapiski i inne potencjalne źródła dowodów przedstawia. Wychodzę z założenia, że wiele małżeństw można uratować. Czasami widoki na „odżycie” relacji przemawiają za orzeczeniem jedynie separacji. Bywa, że postępowanie sądowe jest całkowicie zbędne, a optymalnym rozwiązaniem są porady psychologa lub seksuologa.
Niestety, jeśli brak realnych widoków na ocalenie związku, konieczne jest rozwiązanie małżeństwa. Dzięki dobrze sporządzonemu pozwowi udaje się w znacznym stopniu chronić dobro dzieci oraz np. małżonka niewinnego. Narzędziem ochrony interesów tych osób jest m.in. przedstawienie sądowi tzw. planu wychowawczego (zob. art. 58 § 1 i 1a k.r.o.), żądanie zasądzenia alimentów dla małżonka w myśl art. 60 k.r.o., a w wyjątkowych sytuacjach przedstawienie sądowi argumentów przemawiających za eksmisją męża lub żony ze wspólnego mieszkania (art. 58 § 2 k.r.o.).
Pozew rozwodowy w Warszawie: współpraca adwokata z klientem
Moje doświadczenie, jako prawnika przygotowującego pozwy rozwodowe w Warszawie, pokazuje, że szczególne znaczenie ma wyjaśnienie klientowi w zrozumiały sposób, jak redaguje się pozwy cywilne oraz inne pisma procesowe, np. apelacje albo skargi kasacyjne. Ważne jest wytłumaczenie, kiedy sens ma pozew rozwodowy „za porozumieniem stron” (czyli bez orzekania o winie), a kiedy dobrym rozwiązaniem jest przygotowanie pozwu „z podziałem majątku”. Odrębną, a istotną kwestią jest też doprowadzenie do udzielenia przez sąd zabezpieczenia.
Dzięki całościowej orientacji w sprawie i poczuciu sprawczości, relacja osoby poszukującej pomocy prawnej z adwokatem opiera się na pełnym zaufaniu. Ułatwia to gromadzenie dowodów, zwłaszcza dotyczących kwestii prywatnych, a nawet intymnych, wskazujących np. na winę drugiej strony w rozkładzie pożycia.

Co może znaleźć się w piśmie?
Interesujący nas pozew powinien oczywiście odpowiadać ogólnym wymogom pisma procesowego, a zatem zawierać np. oznaczenie sądu okręgowego, do którego jest kierowany, dane stron itd. (zob. art. 17 i 126 k.p.c.). Powinna się w nim znaleźć także tzw. osnowa wniosku (czego domaga się powód od sądu, tu: rozwodu, podziału wspólnego majątku itp.). Należy także wskazać fakty (twierdzenia co do faktów, np. co do dopuszczenia się przez małżonka zdrady, porzucenia rodziny itp.) oraz dowody (środki dowodowe) na ich poparcie.
Widać tu znaczenie współpracy z prawnikiem. Jego wiedza pozwala na ujęcie materiału przedstawionego przez klienta (to, co sam ma do powiedzenia, zeznania krewnych, przyjaciół itp.) w sposób uporządkowany pod kątem przesłanek orzeczenia rozwodu i przepisów procedury. Często pomoc adwokata pozwala uniknąć zbędnych kosztów i straty czasu, np. na przygotowywanie tzw. opinii prywatnych, w tym mających wskazać sądowi kierunek orzekania ekspertyz dotyczących wykładni prawa.
Podkreślmy, że takie opinie nie wiążą sądu ani nie są „lepszym” dowodem niż np. opinia biegłego powołanego zgodnie z przepisami k.p.c. Praktyka pokazuje jednak, że czasami ekspertyza sporządzona na zlecenie strony może sygnalizować braki merytoryczne opinii biegłego sądowego. Wtedy konieczne okaże się dopuszczenie przez sąd opinii uzupełniającej lub opinii innych biegłych.
Wniosek o zabezpieczenie
Doświadczenie pokazuje, że osoby poszukujące pomocy prawnej często nie wiedzą, iż w sprawach cywilnych, a zatem także małżeńskich i rodzinnych, można żądać (domagać się w pozwie albo wniosku) udzielenia przez sąd zabezpieczenia – formy tymczasowej ochrony prawnej (art. 730 § 1 k.p.c.). Uprawniony do tego jest zarówno powód, jak i pozwany. Szczególnie ważne jest uprawdopodobnienie roszczenia oraz istnienie interesu prawnego w udzieleniu przez sąd zabezpieczenia (art. 730¹ § 1 k.p.c.).
W sprawach o alimenty do udzielenia zabezpieczenia wystarczy uprawdopodobnienie, że roszczenie istnieje (art. 753 § 1 k.p.c.). Szczególnie ważne jest to np. dla osoby potrzebującej środków na utrzymanie dziecka lub chorego małżonka. Sąd może wtedy nałożyć obowiązek zapłaty uprawnionej osobie określonej kwoty. Może być to wypłata jednorazowa lub okresowa (tzw. „tymczasowe alimenty”, zob. art. 753 k.p.c.). Dodajmy, że sąd może udzielić zabezpieczenia jeszcze zanim postępowanie zostanie wszczęte (art. 730 § 2 k.p.c.).
Retoryka a meritum
Na zakończenie chcę zaznaczyć, że przygotowanie napisanego lege artis pozwu, podobnie jak opracowanie ustnego wystąpienia na rozprawie, nie opiera się na mechanicznym sięganiu po gotowe wzory „sprawdzonych” pism procesowych. Nadmiar figur retorycznych lub rozwlekły styl nie sprzyjają jasnemu przedstawieniu żądania strony oraz dowodów na poparcie poszczególnych tez.
Z tego względu dążę do tego, by sporządzać pisma jasnym, zrozumiałym językiem, skupiając się na aspektach merytorycznych. Zwróćmy uwagę, że np. orzeczenia Sądu Najwyższego są zwięzłe, skoncentrowane na konkretnym problemie prawnym. Ich styl jest precyzyjny, dzięki czemu łatwo śledzić tok myśli autora. W swojej pracy staram się naśladować właśnie takie wzory.