Dobry adwokat od prawa spadkowego w Warszawie podejmuje się prowadzenia spraw różnego rodzaju. Wbrew pozorom nie chodzi jedynie o przygotowanie wniosku do sądu o stwierdzenie nabycia spadku albo o jego dział. Czasami problematyczne okazuje się np. ustalenie kręgu spadkobierców albo wyjaśnienie, komu przysługują i czy nie przedawniły się roszczenia o zachowek.
Spis treści:
W jaki sposób pracuję?
Przepisy i orzecznictwo
Wiedza zapewniająca efektywne wsparcie
Sztuka analizy tekstu
Spojrzenie na prawniczy warsztat pracy
Praktyczne walory orzeczeń Sądu Najwyższego
Jak dobry adwokat zajmujący się prawem spadkowym w Warszawie podchodzi do problemów prawnych swoich klientów?
Zwróćmy uwagę, iż dobry adwokat od prawa spadkowego, prowadzący kancelarię w Warszawie, nie poprzestaje na śledzeniu aktualnego stanu prawnego. Metody pracy, które ja stosuję na co dzień – czy to przygotowując się do konsultacji z klientem, czy sporządzając np. projekt apelacji albo umowy – są o wiele bardziej zróżnicowane. W dodatku moja praca nie kończy się tylko na sprawach związanych z prawem spadkowym, oferuję pomoc także w innych dziedzinach, np. prawa rodzinnego, prawa cywilnego, prawa karnego czy prawa pracy.
Przepisy i orzecznictwo
Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z przepisami k.c. dotyczącymi ważności testamentu, zapisu albo polecenia, czy też np. unormowaniami k.s.h. odnoszącymi się do spadkobierców zmarłego wspólnika spółki jawnej (art. 60 k.s.h.), podstawą efektywnej pomocy prawnej jest krytyczna lektura aktów normatywnych (np. w perspektywie ewentualnych luk w prawie, wieloznaczności terminów itp.). Jej uzupełnieniem jest sięganie po orzecznictwo dotyczące poszczególnych zagadnień prawnych. Zwróćmy uwagę, iż podobnie jak np. rzecznik patentowy czy radca prawny, adwokat nie może ograniczyć się do pobieżnej, wyrywkowej lektury tez orzeczeń publikowanych w specjalistycznych bazach danych. Nie może zwracać uwagi np. jedynie na najnowsze lub budzące szczególne zainteresowanie publicystów wyroki i uchwały.
Porządkowanie wiedzy pomagającej klientom
Produktywne podejście do poglądów judykatury przedstawia się zgoła odmiennie. Dotyczy to zarówno szeroko pojętego prawa spadkowego, jak i np. majątkowego prawa małżeńskiego czy prawa umów konsumenckich. Z pomocą literatury naukowej, w tym komentarzy tworzonych z myślą o praktyce, trzeba obserwować rozwój orzecznictwa i jego transformacje. Szczególne znaczenie mają linie orzecznicze wskazujące na istnienie rozbieżności w judykaturze. Wbrew pozorom nawet orzecznictwo SN czy NSA bywa zróżnicowane. Pamiętajmy, że w składach orzekających zasiadają specjaliści o rozmaitych poglądach na właściwą wykładnię przepisów, np. dotyczących interpretacji testamentu w myśl art. 948 k.c. Spojrzenie na ten artykuł od razu rodzi pytania, np. o to, co należy rozumieć przez „rozsądną treść”, która winna być nadana rozrządzeniom spadkodawcy (art. 948 § 2 k.c.).

Ars legendi, czyli sztuka lektury
Sztuką, którą nabywa się wraz z doświadczeniem w udzielaniu porad i występowania przed sądami, jest umiejętność analizy judykatury w perspektywie interesu klienta i walorów merytorycznych poszczególnych orzeczeń. Szczególnie duże znaczenie ma tu uważna lektura uzasadnień, zwłaszcza odzwierciedlonego w nich toku myślenia sędziego oceniającego wartość poszczególnych dowodów i dokonującego wykładni (interpretacji). Wiedza prawnicza pozwala adwokatowi dostrzec nie tylko to, co wyrażono expressis verbis w tekście uchwały czy wyroku SN, lecz także to, co skład orzekający uznał za prawidłowe w sposób dorozumiany, implicite. Chodzi tu np. o określony sposób wykładni przepisu, rozumienie poszczególnych wyrażeń lub przyznanie, że dany artykuł kodeksu lub innej ustawy jest zredagowany tak, że można interpretować go na kilka sposobów. Wbrew pozorom prawo niekiedy jest o wiele mniej jednoznaczne niż można by się spodziewać.
Dobry adwokat od prawa spadkowego, w tym spraw związanych z zachowkiem w Warszawie
Ilustracją znaczenia orzecznictwa w pracy dobrego adwokata od prawa spadkowego w Warszawie może być pytanie o termin przedawnienia roszczeń o zachowek. Warto zwrócić uwagę nie tylko na sam sposób liczenia terminu wskazanego w art. 1007 k.c., lecz także na mającą szczególne znaczenie w praktyce kwestię przerwania jego biegu.
Przerwanie biegu przedawnienia – rzut oka na orzecznictwo
W myśl art. 123 § 1 k.c. bieg przedawnienia przerywa m.in. każda czynność przed sądem przedsięwzięta bezpośrednio w celu dochodzenia, ustalenia, zaspokojenia, a nawet tylko zabezpieczenia roszczenia. Przerwanie nastąpi także wtedy, gdy dłużnik uzna roszczenie. Łatwo dostrzec tu znaczenie opracowania przez adwokata, na bazie dialogu z klientem i dokładnego zbadania jego położenia, roztropnej i realistycznej taktyki procesowej. Często dobrym rozwiązaniem będzie ugoda, w której zawarciu pomogą prowadzone przez kancelarię negocjacje z dziedzicami testamentowymi.
Dochodzenie przez zstępnego spadkodawcy, którego ten pominął w testamencie, praw spadkobiercy ustawowego – a zatem praw sięgających dalej niż prawo do zachowku – przerywa bieg przedawnienia roszczenia o zachowek. Nie ma znaczenia, w jakim postępowaniu wspomniane prawa są dochodzone. Może to być np. sprawa o wydanie spadku, o jego dział, o uznanie testamentu za nieważny, a także o stwierdzenie praw do spadku. Istotne jest, czy dane postępowanie zmierza do dochodzenia praw zstępnego spadkodawcy przed sądem.
Oprócz tego, jeśli uczestnik postępowania o stwierdzenie nabycia spadku podniesie zarzut nieważności testamentu, bieg przedawnienia również zostaje przerwany (uchw. SN z 22 X 1992 r., III CZP 130/92). SN wskazał jednak, że zgłoszenie przez osobę wydziedziczoną zarzutu nieważności testamentu w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku nie przerwie biegu przedawnienia roszczeń o zachowek zstępnych owego wydziedziczonego (uchw. SN z 11 X 1995 r., III CZP 134/95).
Wystąpienie z pozwem zawierającym żądanie zapłaty zachowku przerwie bieg przedawnienia całego roszczenia, nawet gdy kwota należnego zachowku okaże się wyższa od sumy, której zasądzenia uprawniony domagał się w pozwie (wyr. SN z 17 IV 2009 r., III CSK 298/08).