Zachowek po rodzicach to instytucja prawa cywilnego, której ratio legis jest ochrona majątkowych interesów dzieci zmarłego spadkodawcy w przypadkach, gdy tenże nie zadbał o ich położenie materialne w wystarczający sposób. Prawdą jest, że przepisy pozwalają spadkodawcy rozrządzić całym swym majątkiem w testamencie, także pominąć swych dziedziców ustawowych, jednakże uprawnionym do otrzymania zachowku będzie mimo to przysługiwać roszczenie o pokrycie go.
Spis treści:
Uprawnienie z art. 991 k.c. – na czym polega? Kiedy przysługuje?
Stwierdzenie ojcostwa, stwierdzenie macierzyństwa
Matka nie musi być pewna
Wiedza o swych prawach i obowiązkach
Roszczenia związane z uprawnieniami z art. 991 k.c.
Nadużycie prawa – kiedy możemy mieć z nim do czynienia?
Jakie uprawnienia ma dziecko lub wnuk?
Przelew wierzytelności z art. 991 k.c. – czy jest możliwy? Jakie są jego skutki?
Oszczędność czasu
Szczególna umowa
Przydatne wiadomości
Zachowek po rodzicach: co to jest? kiedy i komu się należy?
Praktyka pokazuje, że zaspokojenie roszczeń wynikających z prawa do zachowku po rodzicach staje się szczególnie istotne, gdy do spadku powołani są dalsi krewni lub obce osoby, np. na mocy testamentu. Natomiast zstępnym – także dzieciom – spadkodawcy, którzy byliby powołani do dziedziczenia po nim z ustawy, należą się 2/3 albo 1/2 wartości udziału spadkowego, który przypadłby im przy dziedziczeniu ustawowym. 2/3 wartości udziału należą się uprawnionemu zstępnemu, gdy jest małoletni albo trwale niezdolny do pracy. 1/2 udziału należy się w każdym innym wypadku (art. 991 § 1 k.c.). Zachowek to właśnie te 2/3 bądź 1/2 wartości udziału spadkowego. O uznaniu uprawnionego za małoletniego lub trwale niezdolnego do pracy w zasadzie decyduje chwila otwarcia spadku. Niezdolność do pracy ustala sąd orzekający w procesie o zachowek (por. np. wyr. SA w Katowicach z 5 VII 2016 r., I ACa 164/16).
W toku ustalania udziału w spadku tworzącego „bazę” dla obliczenia zachowku trzeba brać pod uwagę spadkobierców niegodnych oraz tych, którzy odrzucili spadek. Nie należy uwzględniać spadkobierców, którzy zrzekli się dziedziczenia bądź zostali wydziedziczeni (art. 992 k.c.). Analizując daną sprawę spadkową, zawsze zwracam uwagę, czy te zdarzenia prawne miały miejsce. Dzięki temu jasne staje się, jakie uprawnienia przysługują mym klientom.
Dziecko de iure i dziecko de facto
Dla istnienia omawianego przez nas prawa nie ma znaczenia, czy dziecko pochodzi z małżeństwa. Liczy się prawne ustalenie pochodzenia od spadkobiercy, np. wynikające z uznania (art. 73 k.r.o.) albo sądowego ustalenia ojcostwa (art. 84 k.r.o.). Do kręgu uprawnionych do zachowku po rodzicu należą też przysposobieni. Dziedziczą oni po przysposabiającym tak, jak jego dzieci naturalne (art. 936 § 1 i 937 k.c.). Chodzi o każdy rodzaj przysposobienia,
Nie tylko ojcostwo
Warto zwrócić uwagę, że w myśl pochodzącej z prawa rzymskiego paremii mater semper certa est, pater est quem nuptiae demonstrant (łac. „matka jest zawsze pewna, ojcem jest ten, na kogo wskazuje małżeństwo”), odpowiedź na pytanie o to, kto jest matką dziecka (a zatem po kim dziecku przysługuje m.in. zachowek) nie wymaga specjalnych dociekań. Mimo to, k.r.o. dopuszcza ustalenie macierzyństwa. Sytuacje, w których jest to możliwe wskazano w art. 61 (10) k.r.o.
Ze względu na rozwój nauk medycznych i technologii tzw. wspomaganej prokreacji, zwłaszcza zapłodnienia in vitro, ustawodawca zdecydował się już kilkanaście lat temu na wskazanie expressis verbis, kto w świetle prawa jest matką dziecka. Jest nią – mowa o tym wyraźnie w art. 61(9) k.r.o. kobieta, która dziecko to urodziła (a zatem nie np. była dawczynią komórek jajowych). Prawo rodzinne pozwala także na wystąpienie z powództwem o zaprzeczenie macierzyństwa (art. 61(12) k.r.o.).

Pełna świadomość praw i obowiązków
Jako adwokat, w swojej pracy zawsze dbam o to, by mój klient wiedział, że dopiero prawne ustalenie pochodzenia – tak ojcostwa, jak i macierzyństwa – pozwala na twierdzenie, że jest się dzieckiem spadkodawcy, a zatem i uprawnionym do zachowku. Nie wystarczy oświadczenie zainteresowanego, nawet poparte mocnymi dowodami, np. korespondencją z biologicznym rodzicem lub dowodami przelewów kwot odpowiadających alimentom. Pełne przedstawienie jurydycznych aspektów sprawy pozwala zainteresowanym na podejmowanie świadomych decyzji co do dalszych kroków, np. wytoczenia powództwa o ustalenie ojcostwa. Dzięki temu pomoc prawna opiera się na zaufaniu i indywidualnym podejściu do każdego człowieka. Zapewniam kompleksową obsługę spraw związanych z zachowkiem, zarówno w stadium pozasądowym (opinie prawne, negocjacje), jak i przed sądami (pisma procesowe, występowanie na rozprawach). Świadczę pomoc prawną również w toku postępowania egzekucyjnego. Specjalizuję się również w innych dziedzinach, m.in. prawie rodzinnym, prawie cywilnym, prawie pracy czy prawie karnym.
Roszczenia związane z prawem do zachowku po zmarłych rodzicach
Roszczenia osoby mającej prawo do zachowku po swych rodzicach mogą być – podobnie jak inne roszczenia cywilne – dochodzone przed sądem. Wtedy konieczne jest przygotowanie pozwu, zwanego czasem „wnioskiem o zachowek”. Interesujące nas roszczenia mogą być zaspokojone w różny sposób. W praktyce przeważają rozliczenia pieniężne, choć możliwe jest także np. zrzeczenie się zachowku należnego po zmarłych rodzicach (motywacją może tu być spodziewane przysporzenie albo inne korzyści, niekoniecznie majątkowe)
Przepisy i sprawiedliwość
Warto w tym miejscu wskazać, że – jak podkreśla się w doktrynie i judykaturze – zachowek stanowi minimum zagwarantowanego dziedzicowi ustawowemu udziału w schedzie spadkowej, np. po ojcu czy matce. Ma to poważne konsekwencje: pozbawienie należnego z tego tytułu świadczenia w oparciu o regulujący kwestię nadużycia prawa podmiotowego art. 5 k.c. może nastąpić jedynie w sytuacjach całkowicie nadzwyczajnych, naprawdę wyjątkowych (zob. np. wyr. SN z 25 I 2001 r., IV CKN 250/00).
Doświadczenie prawnicze pokazuje jednak, że zdarzają się przypadki, w których można zasadnie argumentować za koniecznością odwołania się do art. 5 k.c. Chodzić tu może o sposób postępowania uprawnionego względem spadkobiercy zobowiązanego do pokrycia zachowku (np. czyny niedozwolone, tym bardziej przestępstwa) a także na tyle ciężkie położenie finansowe zobowiązanego, że zaspokojenie roszczeń z art. 991 k.c. doprowadziłoby go do skrajnego niedostatku (a zatem usprawiedliwiało np. żądania od alimentów od krewnych, w tym uprawnionego do zachowku).
Łatwo dostrzec, że w każdej sprawie podstawą skutecznego działania, czy to w procesie, czy to ramach pomocy pozasądowej, jest dokładne przenalizowanie stanu faktycznego. Punktem wyjścia adwokata jest rozmowa z klientem, który zwykle jest w stanie (choć nieraz nie zdaje sobie z tego sprawy) wnieść wiele przydatnych informacji. Mogą one służyć jako podpora argumentów wysuwanych w toku negocjacji albo stać się dowodami w procesie sądowym.
Przystępne wyjaśnienie położenia prawnego (np. co do zasadności powództwa wzajemnego bądź apelacji) zapewnia poczucie komfortu i świadomości położenia prawnego we wszystkich jego aspektach. Dzięki pomocy adwokata, spadkobierca nie jest np. skazany na nerwowe wertowanie ustaw lub – co gorsza – spory i sprzeczki z osobami zainteresowanymi losem spadku.
Uprawnienia zstępnego: czym się cechują?
Do chwili otwarcia spadku prawo do zachowku ma charakter potencjalny, przyszły. Istnieje jednak stosunek prawny (np. małżeństwo), który może prowadzić do powstania tego prawa i wynikających zeń roszczeń. Chodzi tu o roszczenie o zachowek (o zapłatę określonej sumy) oraz np. ograniczenie odpowiedzialności za zachowki na rzecz innych osób, polecenia i zapisy zwykłe (art. 998 § 1 – 9991 § 1 k.c.). Z prawa do zachowku wynika także uprawnienie do żądania zmniejszenia poleceń i zapisów zwykłych tak, by spadkobiercy pozostał własny zachowek (art. 1005 k.c.).
Uprawniony może otrzymać zachowek w postaci darowizny od spadkobiercy albo powołania do spadku. Może przybrać on także postać zapisu, świadczenia od fundacji rodzinnej bądź mienia w związku z jej rozwiązaniem. Przypomnijmy, że jeśli uprawniony zachowku nie otrzymał, może wystąpić z powództwem przeciw spadkobiercy o zapłatę sumy potrzebnej na pokrycie albo uzupełnienie zachowku (art. 991 § 2 k.c.).
Interesujące nas roszczenie jest dziedziczne. Należy pamiętać jednak, że przejdzie ono na spadkobiercę osoby uprawnionej tylko, jeśli ten spadkobierca również należy do kręgu osób mających prawo do zachowku po pierwszym spadkodawcy, np. jest jego wnukiem (art. 1002 k.c.).
Cesja wierzytelności z zachowku po rodzicach: czy jest możliwa?
Moje doświadczenie jako adwokata prowadzącego kancelarię zajmującą się prawem cywilnym i gospodarczym pokazuje, że w często osoby uprawnione do zachowku po swych rodzicach są zainteresowane szybkim uzyskaniem środków, nawet poniżej wysokości świadczenia przysługującej w świetle k.c. Czas nabiera szczególnego znaczenia nie tylko ze względu na terminy przedawnienia interesujących nas roszczeń majątkowych, lecz także ze względu na tempo pracy naszych sądów. Braki kadrowe i przeciążenie napływem spraw, zwłaszcza do wydziałów cywilnych, sprawia, że proces może trwać długo. W takiej sytuacji dobrym pomysłem jest poszukiwanie alternatywnych rozwiązań. Czasami korzystne może być nawet zrzeczenie się zachowku, czy to po rodzicach, czy to po innych osobach.
Trzeba zwrócić uwagę, iż samo prawo do zachowku jest prawem osobistym, przysługującym z mocy prawa konkretnej osobie (np. małżonkowi czy wnukowi zmarłego). Uprawniony takim związanym z jego osobą prawem nie może dysponować (podobnie jak nie może „przenieść” na kogoś swego prawa dziedziczenia, czym innym jest sprzedaż spadku). Może jednak dysponować na zasad ogólnych roszczeniem o zapłatę zachowku (zob. np. uchw. SN z 23 X 2019 r., II CZP 23/19).
Osoba uprawniona do zachowku ma zatem wierzytelność pieniężną, do której w zasadzie stosuje się przepisy o wykonaniu zobowiązań. Z tego względu możliwe jest np. umowne zwolnienie z długu (art. 508 k.c.), potrącenie (art. 498 k.c.) albo świadczenie w miejsce wykonania (tzw. datio in solutum, art. 453 k.c.).
Zwróćmy uwagę, że uprawnienie do zachowku nie stwarza roszczenia o wydanie poszczególnych przedmiotów składających się na spadek w naturze.
Rozwiązanie oszczędzające czas
Warto zauważyć, że możliwe jest dokonanie przelewu (cesji) roszczenia o zachowek. Zastosowanie znajdują tu art. 509 i n. k.c. Zgodnie z art. 509, wierzyciel (tu: uprawniony do zachowku) może przenieść swą wierzytelność na kogo innego, o ile nie sprzeciwia się to ustawie, właściwości zobowiązania bądź zastrzeżeniu zawartemu w umowie. Zaznaczmy, że do ważności i skuteczności umowy cesji nie jest wymagana zgoda dłużnika (art. 509 § 1 ab initio). Również w judykaturze podkreśla się, iż przelew wierzytelności przysługującej tytułem zachowku jest w pełni dopuszczalna i skuteczna. Przemawia za tym przede wszystkim to, iż prawo do zachowku jest prawem majątkowym. Wynikająca zeń wierzytelność może przeto być – tak jak np. wierzytelność z umowy pożyczki albo sprzedaży – przedmiotem obrotu. Oprócz tego, wierzytelność uprawnionego określonego w art. 991 k.c. nie jest na tyle mocno związana z jego osobą, by można było uznać ją za niezbywalną ze względu na wspomnianą nieco wyżej właściwość zobowiązania (zob. np. uchw. SN z 13 II 1975 r., III CZP 91/74). Przelew dokonany przez uprawnionego do zachowku (zbywcy, cedenta) sprawia zatem, iż na nabywcę wierzytelności (cesjonariusza) przechodzi całość uprawnień, które przysługiwały dotychczasowemu wierzycielowi. Można zatem powiedzieć, że wierzytelność cesjonariusza jest identyczna z wierzytelnością cedenta (zob. np. uzasadnienie wyr. SO w Kielcach z 8 IX 2017 r., II Ca 615/17). Pamiętaj, że nabywca wierzytelności wstępuje w sytuację zbywcy także w zakresie przedawnienia, wobec tego nabywa przelewane prawo w takim stanie, w jakim znajduje się ono w momencie dokonania cesji (zob. np. wyr. SN z 5 IX 2001 r., I CKN 379/00 oraz wyr. SN z 4 II 1999 r., II CKN 169/98). Istnieje zatem ryzyko nabycia np. wierzytelności przedawnionej. Nie bez powodu dotyczący rękojmi za wady prawne rzeczy sprzedanej art. 556 (3) k.c. mówi także o odpowiedzialności sprzedawcy za istnienie sprzedanego prawa.
Rezygnacja ze swego uprawnienia w drodze umowy
Kontrowersje przez dłuższy czas budziła dopuszczalność zawarcia umowy o zrzeczenie się prawa do zachowku między uprawnionym doń a przyszłym spadkodawcą (zob. uchw. SN z 17 III 2017 r., III CZP 110/16). W maju 2023 r., wraz z wprowadzeniem do naszego prawa fundacji rodzinnej, dodano do art. 1048 k.c. § 2, który pozwala na zawarcie umowy spadkowej ograniczonej do zrzeczenia się prawa do zachowku w całości lub w części. Taka umowa może przydać się np. przy planowaniu sukcesji przedsiębiorstwa, stając się składnikiem tzw. kompleksowych umów rodzinnych.
Cenna wiedza
Wiele osób, nim uda się do adwokata lub radcy prawnego, sięga po akty prawne i rozmaite publikacje poradnikowe. Warto zwrócić jednak uwagę, iż lektura przepisów w oderwaniu od dorobku judykatury i cywilistyki często prowadzi do mylnych wniosków.
Konsekwencje błędu są zwykle poważne. Przykładowo, art. 991 § 1 k.c. mówi, że zachowek przysługuje, m.in. zstępnym, którzy „byliby” powołani do spadku z ustawy. Może się zatem (ze względu na tryb przypuszczający) wydawać, że dojście do dziedziczenia ustawowego przekreśla roszczenie o zachowek. Taka wykładnia nie jest trafna. Roszczenie o zapłatę zachowku bądź uzupełnienie go może być dochodzone przez spadkobiercę ustawowego również w stosunku do pozostałych spadkobierców ustawowych (wyr. SN z 13 II 2004 r., II CK 444/02). Roszczenia tego mogą dochodzić także spadkobiercy testamentowi. Kierując się doświadczeniem, dbam o to, by każdemu klientowi przekazać pełną, zrozumiałą informację o dotyczących jego sprawy przepisach i ich interpretacji przez sądy. Dzięki temu zwiększa się poczucie bezpieczeństwa prawnego.